with Brak komentarzy

Autor: Maciej Kozak © Opublikowano: 23.05.2021 (aktualizacja: 25.04.2023)


Oto wspomnienie i biografia mistrza Fumio Demury - naszego pierwszego nauczyciela Shitō-ryū. Był on jednym z największych ekspertów Karate i Kobudō, posiadaczem najwyższego stopnia mistrzowskiego 10. dan, szanowanym autorytetem i wielkim człowiekiem.

Poświęcił swoje życie sztukom walki. Nie tylko prowadził seminaria na całym świecie, ale także stworzył wiele podręczników oraz materiałów szkoleniowych, występował w telewizji, wielokrotnie był na okładkach najważniejszych magazynów o sztukach walki. Był też znany w świecie filmu: pracował przy wielu słynnych produkcjach, przyjaźnił się z największymi gwiazdami.

W ciągu swojego życia otrzymywał prestiżowe nagrody, najwyższe odznaczenia i tytuły, jednak najważniejsi dla niego byli jego uczniowie, dla których zawsze był "po prostu" sensei...


Jest autorem wielu podręczników i filmów szkoleniowych do Karate i Kobudō. Współpracował przy hollywoodzkich produkcjach: m.in. kultowym cyklu „Karate Kid” (jako dubler Pata Mority, czyli mistrza Miyagi) oraz ikonicznym „Mortal Kombat” z 1995 r. Mistrz Demura spędził życie na podróżowaniu po świecie i popularyzacji Karate. W chwili pisania tego artykułu sensei Demura ma 82 lata i wciąż pracuje, naucza. Oto jego biografia.


Zanim jednak zaczniemy,

podzielę się moim osobistym wspomnieniem, kiedy to osobiście poznałem mistrza Demurę . To był czerwiec 1999 roku, miałem wtedy niecałe 14 lat. Pojechaliśmy z ojcem do Lubeki w Niemczech na nasze pierwsze seminarium z mistrzem. Zmęczeni kilkunastogodzinną podróżą autokarem (czasy sprzed autostrad), musieliśmy odnaleźć organizatora seminarium w celu uzyskania pomocy z akomodacją. Po paru przygodach trafiliśmy pod odpowiedni adres, otworzyły się drzwi i trafiliśmy do kuchni. A tam, przy stole, siedział uśmiechnięty mistrz Demura – a w ręku miał bułkę z masłem. Wszak była to pora śniadania!

Tę scenę zapamiętam do końca życia, podobnie jak trening, kilka godzin później, kiedy po raz pierwszy na własne oczy zobaczyliśmy jak sensei demonstruje techniki. Było jasne, że oto znaleźliśmy naszego nauczyciela.


Maciej-Kozak-Fumio-Demura-Andrzej-Kozak-Karate-Do-Shito-Ryu-Itosu-Genbu-Kai-Poland
Od lewej: Maciej Kozak , Sensei Demura , Roman Westfehling, Andrzej Kozak. Lubeka, 1999 r.

Fumio Demura urodził się w Jokohamie 15 września 1938 roku. Dzieciństwo miał trudne, głównie z powodu biedy i głodu. W Japonii lata 40. to bardzo zły okres. Wojna z Chinami, konflikt z ZSRR, z USA, wojna na Pacyfiku, aż w końcu kapitulacja Japonii i okupacja amerykańska - wszystko to sprawiło, że sytuacja w kraju była bardzo ciężka, szczególnie dla dziecka.

Praktykę sztuk walki rozpoczął mając 8 lat. Wpierw było Kendō, u mistrza Asano, który uczył również elementów Karate. Gdy miał 14 lat, Fumio Demura rozpoczął naukę Karate na całego - u mistrza Ryusho Sakagamiego, bezpośredniego ucznia » Kenwy Mabuniego, założyciela organizacji Itosu-Kai (do której jeszcze wrócimy).


Na marginesie,

młody Demura przez dwa lata nie mówił rodzicom o swojej pasji do Karate – może dlatego, że woleli oni by ich syn trenował Judo? W szkole średniej trenował jednocześnie i Judo i Aikido i Karate, a także Batto-do (u mistrza Taizaburō Nakamury) oraz Kobudō - u samego Shinkena Tairy. Trudno by było o lepszych nauczycieli. Z resztą, wspomniany już Ryusho Sakagami, również był ekspertem w sztuce miecza i broni białej.


Warto zaznaczyć, że Fumio Demura spotkał w swoim życiu wielu słynnych budoka i świetnych nauczycieli. Uczył się od najlepszych, m.in. od Teruo Hayashi, Shōshina Nagamine, a także od Kenzo i Keneia Mabuni - synów wspomnianego już Kenwy Mabuniego. Mimo codziennych treningów mistrz Demura ukończył wydział ekonomii na Uniwersytecie w Tokio, a w międzyczasie odnosił też wiele sukcesów w sportowym Karate. W pierwszej połowie lat 60. dyscyplina ta była mocno rozwijana, organizowano wiele turniejów, próbowano też wprowadzić Karate do rodziny dyscyplin olimpijskich.


Fumio Demura na mistrzostwach Japonii, 1961 r.

W roku 1961 Fumio Demura zdobył tytuł mistrza Japonii w kumite i w kolejnych latach utrzymywał pozycję topowego zawodnika. Zdobył wiele nagród oraz odznaczeń, w tym też od japońskiego rządu i pojawiał się na pokazach i ważnych wydarzeniach związanych z Karate. Na jednym z nich, konkretnie na ogólnojapońskim Kobudō Taikai w roku 1963, Fumio Demura poznał Donalda „Donn” Draegera – Amerykanina, byłego żołnierza piechoty morskiej (marine), a przede wszystkim utytułowanego zawodnika Judo i aktywnego popularyzatora sztuk walki w Stanach Zjednoczonych. Panowie szybko się zaprzyjaźnili, a dzięki tej znajomości Fumio Demura zaraz poznał kolejnego amerykańskiego działacza, Dana Ivana, pioniera w dziedzinie Karate na terenie USA.

To Dan Ivan właśnie zaprosił Demurę do Stanów Zjednoczonych. Sensei przybył do USA w 1965 roku i rozpoczął nauczanie Karate – wpierw w dōjō Ivana, a potem już we własnym dōjō w Kalifornii. Reprezentował organizację Japan Karate-do Itosu-Kai, którą w Japonii kierował jego nauczyciel, Ryusho Sakagami.

Już w 1966 roku Fumio Demura trafił na okładkę słynnego magazynu o sztukach walki „Black Belt”, a kilka lat później znalazł się w galerii sławy (hall of fame) tegoż wydawnictwa. Popularność zdobył też w dużej mierze m.in. dzięki unikalnym pokazom sztuk walki, które prowadził codziennie przez wiele godzin. Publiczności bardzo spodobała się dynamika prezentowanych starć - szybka, spektakularna, wręcz filmowa. To była zupełna nowość - prawdziwa innowacja w stosunku do dotychczasowych, tradycyjnych pokazów sztuk walki. Pokazy te były tak popularne, że sensei w następnych latach był zapraszamy w wiele innych miejsc, w tym nawet do Las Vegas.

Fumio Demura aktywnie propagował też Kobudō. Jego treningi oraz pokazy walki z użyciem nunchaku, sai, czy kija bo cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Dość powiedzieć, że sam Bruce Lee (!) zgłosił się do mistrza Demury z prośbą o nauki w posługiwaniu się nunchaku... Efekty możemy podziwiać chociażby w słynnych scenach z „Wejścia Smoka”.

Pod koniec lat 70. sensei Demura zaczął angażować się w filmach jako aktor i kaskader. Wystąpił m.in. w  "Wyspa Doktora Moreau", "Wschodzące Słońce", "Mortal Kombat", "Ninja", no i oczywiście w kultowej serii „Karate Kid”, w której był dublerem Pata Mority - czyli samego pana Miyagi


Na marginesie,

rola mistrza Miyagi została napisana specjalnie dla Fumio Demury. Jednakże sensei odrzucił propozycję zagrania tak dużej roli z obawy, że jego angielski nie będzie wystarczająco dobry na potrzeby filmowe. Na szczęście Pat Morita świetnie wykreował ikonicznego Pana Miyagi, a Fumio Demura zadbał o jego sprawność w scenach walk.

Demura był znany w świecie filmu. Poznał i zaprzyjaźnił się z wieloma słynnymi aktorami – na tej liście m.in. wspomniany już Bruce Lee, Chuck Norris, Arnold Schwarzenegger, Steven Seagal, Wesley Snipes i Hilary Swank, która w 1994 roku, jeszcze jako początkująca aktorka, zagrała główną rolę w „Karate Kid IV”.



Sensei Demura prawie od początku swego pobytu w USA prowadził własne dōjō w Santa Ana, w Kalifornii. Jak już napisałem, reprezentował organizację Itosu-kai. Jego amerykański oddział jednak szybko stał się główną międzynarodową centralą, albowiem dzięki licznym podróżom Fumio Demura stał się bezpośrednim nauczycielem instruktorów w 20 krajach - w tym nas!

Niestety, Ryusho Sakagami zmarł w 1993 roku. Kilka lat po jego śmierci doszło do konfliktu natury politycznej z synem zmarłego mistrza, Sadaakim Sakagamim, który nie chciał uznać autonomii mistrza Demury i odmawiał mu prawa do korzystania z logo organizacji Itosu-Kai (zaprojektowanego zresztą przez Demurę właśnie). W następstwie Fumio Demura opuścił organizację Itosu-Kai i założył nową - Genbu-Kai. Nazwa nawiązuje do szkoły Ryusho Sakagamiego w Tsurumi, którą nazywano "Genbukan". „Gen” oznacza "realny", a „Bu- „walka”. A więc nazwa oznacza "szkołę realnej walki".

Fumio Demura ani na moment nie zaprzestał swojej pracy. Bezustannie dawał pokazy, pisał książki, organizował zawody i oczywiście prowadził seminaria szkoleniowe dla karateka na całym świecie. Do Polski zawitał po raz pierwszy w listopadzie 2001, a potem jeszcze kolejne cztery razy, na nasze zaproszenie. Na przestrzeni lat otrzymał liczne wyróżnienia od przedstawicieli świata polityki, filmu, sportu, w tym listy z uznaniem zasług od trzech kolejnych prezydentów USA: Billa Clintona, Georgea Busha i Baracka Obamy. Chuck Norris określił mistrza Demurę jako "najważniejszą postacią, jaka kiedykolwiek pojawiła się w amerykańskim świecie sztuk walki".

W 2011 roku, na wiadomość o trzęsieniu ziemi w Japonii, u wybrzeży Honsiu, które dotknęło jego rodzinę i które dalej spowodowało falę tsunami oraz tragiczną katastrofę elektrowni atomowej w Fukushimie, sensei przeszedł rozległy udar mózgu. Stracił władzę nad prawą stroną ciała i zapadł w śpiączkę. Lekarze dawali mu zaledwie 5% szansy na powrót do zdrowia, lecz to wystarczyło. Wybudził się ze śpiączki, a rok później był z powrotem w dōjō i prowadził treningi. Niedługo potem znów podróżował po świecie, odwiedzał swoich uczniów, w tym nas – na seminarium w marcu 2014 roku. Nakręciliśmy z nim wówczas obszerny wywiad, który znajdziecie poniżej albo bezpośrednio na YouTube »

Również w 2014 roku ukazał się film dokumentalny "The Real Miyagi" („Prawdziwy Miyagi”), tytułem nawiązujący oczywiście do słynnej roli w „Karate Kid”. W filmie tym został ukazany cały życiorys mistrza Demury, jego osiągnięcia, wzloty i upadki, a wszystko uzupełnione rzadkimi, niepublikowanymi nigdy wcześniej archiwalnymi nagraniami i podparte wypowiedziami wielu znanych aktorów i mistrzów sztuk walki, pełnymi uznania i ogromnego szacunku.


Ostatni stopień.

W dowodzie uznania i wdzięczności za jego pracę, w lipcu 2022 roku Fumio Demura otrzymał najwyższy stopień mistrzowski, 10. dan. Na uroczystości wręczenia tej promocji pojawiło się wiele znanych osób ze świata sztuk walki, sportu, polityki oraz filmu, m.in. Ralph Macchio (odtwórca roli Daniela w "Karate Kid").

W kolejnych miesiącach Mistrz Demura wcale nie zwolnił tempa - cały czas prowadził szkolenia, odwiedzał uczniów, organizował wydarzenia. Pod koniec lutego 2023 odbył się ostatni turniej z serii Goodwill Championships, którą mistrz Demura organizował nieprzerwanie od 1972 roku. Zaraz po tym wydarzeniu, odbyła się wielka gala na 75-lecie pracy sensei Demury w świecie sztuk walki.

Mistrz Fumio Demura zmarł 24 kwietnia 2023, w wieku 84 lat. Pozostawił po sobie niezwykłą biografię, ogrom dokonań i tysiące uczniów na całym świecie, w tym mnie, wdzięcznych za każde spotkanie, każdy trening, każdą naukę, jaką mogliśmy mieć z naszym sensei. Mistrz Demura na zawsze pozostanie w mojej pamięci.


A kogo sensei Demura nazywał swoim sensei?

Dowiesz się tego (oraz wielu innych rzeczy) z poniższego wywiadu, który miałem zaszczyt przeprowadzić w marcu 2014 roku.